Dunkler Modus
Webseite:
Neuigkeiten,Applikation,Hilfe,Geschäftsbedingungen,Datenschutzerklärung,Kontakt,Cookie-Einstellungen
Über michJestem zainteresowana i aktywna w klimacie BDSM i tu odnajduje się jako switch, nie ma dla mnie tabu z wyjątkiem tego co uważam za niebezpieczne.
Co lubię najbardziej? Lubię robić ludziom dobrze ;)
Drodzy moi, higiena i zdrowie to podstawa, straszne, gdy dorośli ludzie mają z tym problem.
Co lubię najbardziej? Lubię robić ludziom dobrze ;)
Drodzy moi, higiena i zdrowie to podstawa, straszne, gdy dorośli ludzie mają z tym problem.
Ich suche
Personen vom Geschlecht:Frau, Mann, Paar, Transsexuellen
Zweck:Lose Bekanntschaft, Reales Treffe, Sex ohne Verpflichtung
Präferenzen
Angaben
Name:Kat
Sprache:Polnisch
Größe:160 cm
Silhouette:Ein paar Kilos mehr
Sternzeichen:Skorpion
Haare:Braunhaarig
Beziehungen:In der Beziehung
Kinder:Ich habe
Alkohol:Ich trinke gelegentlich
Zigaretten:Ich rauche nicht
Ausbildung:Abitur
Hej, szukam KOBIET które miałyby ochotę się poznać, pary również zapraszam do kontaktu. Ja - biseksualna, Partner- Hetero. Dąbrowa Górnicza ale w razie potrzeby mobilni.
Priv
Odpisz😈
Chcesz żeby było o tak. Jest lepiej. Kolejna zmiana: dokładnie o to chodzi. Doskonałe wyczucie rytmu oraz wyeksponowne dupsko,ładna as druga dziura
... i ciepłej wody dolewać 👌
Jesteś Boska❤️
Jestem w drodze do Pragi jadę z Katowic przez zabełków jakby ktoś coś ;) na miejscu będę od dzisiejszego wieczora do soboty :)
Priv
Zabełków koło Raciborza?😉
Złota dziewczyna. Bardzo miła, lubi to co robi i jest w tym naprawdę dobra. Posłuszna:-) Chętnie realizuje fantazje w naprawdę dużym zakresie. Polecam z czystym sumieniem
Chętnie dołączę minetka i lodzika
"I okrywa z wolna zapomnienia płaszcz
Noc, gdy pierwszy raz pluliśmy sobie w twarz
Śpiewaliśmy wtedy, szczęście – ja, ty – fart
Jak sztylety wbici w siebie, aż do gard Serce pękło z żalu, dłoni zimna kiść
Ogrzej nad popiołem, już możemy iść
Ty w swe zamki z błota, ja w śmierdzący szynk
A dom pusty jak pałacyk Mayerling..." Tekst: Stanisław Staszewski
Noc, gdy pierwszy raz pluliśmy sobie w twarz
Śpiewaliśmy wtedy, szczęście – ja, ty – fart
Jak sztylety wbici w siebie, aż do gard Serce pękło z żalu, dłoni zimna kiść
Ogrzej nad popiołem, już możemy iść
Ty w swe zamki z błota, ja w śmierdzący szynk
A dom pusty jak pałacyk Mayerling..." Tekst: Stanisław Staszewski
Pan Kazik TAK, ale tej akurat chyba nie znam
Też ce tak😊
Taka grzeczna i posłuszna, jesteś bardzo dobrze ułożona🌹
Chcę cię wyprowadzić na spacerek....